Jest to jeden z elementów, nad którym prowadzimy pracę w zasadzie codziennie. Mamy kilka recept. Po pierwsze – dywersyfikacja dostawców i stabilizacja cen surowców poprzez długoterminowe kontrakty i określanie cen np. profili aluminiowych wcześniej, z pewnymi klauzulami waloryzacyjnymi, które będą wpływały na cenę tego komponentu.
Równolegle wprowadzamy alternatywne rozwiązania, jeśli chodzi o materiały, które stosujemy w naszych produktach. Mamy stelaże aluminiowe, ale wprowadzamy też stalowe. Mamy też elementy wykonane z tworzyw sztucznych. Staramy się dywersyfikować strukturę materiałową naszych produktów, szukamy rozwiązań tańszych, a nie gorszych, czasami nawet lepszych, jeśli chodzi o jakość.
Ciężko mi w tym momencie prognozować pierwsze dwa kwartały roku przyszłego, natomiast mogę zapewnić, że dołożymy wszelkich starań, zjawisko nagłego wzrostu kosztów materiałów nie wystąpiło w przyszłości.