Dlaczego Zarząd nie podaje istotnych informacji mających wpływ na wynik, łącznie ze sprawozdaniem? W tym wypadku chodzi o koszty operacyjne.

WIDEOKONFERENCJA

Koszty operacyjne zostały umieszczone w sprawozdaniu. To ustawodawca kształtuje to, jak powinno wyglądać sprawozdanie finansowe publikowane w ramach sprawozdania kwartalnego i tak właśnie wyglądają nasze sprawozdania. Zawierają one wszystkie niezbędne elementy wymagane przez międzynarodowe standardy rachunkowości spółek giełdowych. Zarząd nie ukrywa żadnych informacji. Wszelkie statuowane przepisami prawa informacje zawieramy w naszych raportach.

Jeżeli chodzi o wyjaśnienie źródeł pozostałych kosztów operacyjnych, faktycznie nie zostało ono uwzględnione w raporcie. Koszty te były wynikiem dwóch pozycji. Kwota blisko 0,5 mln PLN to wyłącznie księgowy zabieg rozliczania naszych ksiąg poprzez międzynarodowe standardy rachunkowości. Nakładają one na nas obowiązek wyceniania różnić kursowych, które występują w naszych rozliczeniach z kontrahentami na datę sporządzenia sprawozdania kwartalnego. W praktyce polega to na tym, że mimo tego, że dane zobowiązania płatnicze rozliczane w tym przypadku w dolarach amerykańskich, będziemy rozliczać pod koniec roku, my na 30. września musieliśmy wycenić różnice kursowe wynikające z wartości pierwotnych przyjętych dla tych rozliczeń, co wpłynęło na wygenerowanie -500 tys. PLN w naszym wyniku netto. Jest to stricte księgowy zapis niemający żadnego związku z faktycznym wynikiem finansowym Grupy. Co więcej, te rozliczenia walutowe są zabezpieczone bądź to poprzez naturalny hedging, który w Grupie jest generowany, bądź też poprzez transakcje typu forward, które spowodują, że na koniec roku de facto wygenerujemy wynik dodatni. Pozostała część pozostałych kosztów operacyjnych jest wynikiem jednorazowej utylizacji dokonanej w Miranda sp. z o.o. Była to utylizacja zalegających poszyć posezonowych nośników reklamy zewnętrznej dla spółek Litex Promo i Effect System. Naturalnie w ramach produkcji tych wyrobów pozostają pewne większe ilości tych produktów, które nie są kompletne, ale zawierają logotypy odbiorców. Nie ma fizycznej możliwości sprzedaży tych produktów, ponieważ są to logotypy pilnie strzeżone. Jedyną możliwością pozbycia się tych zalegających nośników jest ich utylizacja. Jest to jednorazowe zdarzenie, które nie będzie miało powtórki w kolejnym kwartale.

Aby uczynić sprawozdania bardziej czytelnymi, postaramy się o wprowadzenie do nich dodatkowych elementów. Nie ukrywam, że prawdopodobnie począwszy od następnego sprawozdania, chciałbym zamieszczać w naszych raportach list od Zarządu, który będzie opisywał istotne elementy wpływające na wynik Grupy. Powinno to rozwiać wszelkie niedomówienia.